![Avatar](/_next/image?url=%2Flemmy-icon-96x96.webp&w=3840&q=75)
Vidu
Czy ten Dawid nawala węglem z procy?
Od paru miesięcy widzę, masę newsów o tym, że to koniec darmowego oglądania youtuba bez reklam. Sam najmniejszego problemu w tym czasie nie zauważyłem. Brave blokuje bez zadnych dodatkowych wtyczek, ublock działa, invidious śmiga.
Zastanawiam się czy google nie pogodził się z porażką techniczna i nie przerzucił działań wojennych na socjotechnikę. Jak ludzie uwierzą, że nic już nie działa to przestaną próbować. A nawet niska konwersja takich działań to miliony w kieszeni googla.
Nie znam typa, nie bronie go i jego książki. Triggeruje mnie krytykowanie dowolnej koncepcji przez wyciąganie przywar autora. W twoim komentarzu nie było polemiki z żadną myślą tylko z tym, że autor jest jakiś albo czegoś nie robił w zyciu. Tak można zaorać dowolną idee.
Tekst z krypolu właśnie przeczytałem i fanem nie jestem. “Jego quasi-rodziną jest partner i przyjaciele”. Przedrostek quasi definiowany jest jako ‘pozorowany, zaznaczający, że coś nie jest w ogóle tym czym się nazywa’. Tymczasem obecnie rodzinę definiuje się jako osoby, które łączy wzajemna pomoc, opieka i wiara we wspólne połączenie. Zatem to zdanie z krypolu opiera się na bardzo konserwatywnym i prawicowym podejściu.
Ale się gościu przewartościowuje. Nikomu (niestety) nie zależy na niszczeniu jego wizerunku. Fake click bajty klikają się lepiej niż zwykle click bajty. Tyle. Ten typ żeruje na ciężkiej sytuacji zyciowej wielu ludzi, żeby zmusić ich do pracy dla siebie bez umowy, bez chorobowego, z możliwością wywalenie z godziny na godzinę. A ktoś inny ma mniej wysublimowany sposob. Wszystko dla kasy, w końcu egoizm jednostek prowadzi do szczęścia ogółu. Więc obaj dalej robią swoje.
Każdy jest decydentem. Nie rozumiem tej wiary, że przekonanie rządu do wprowadzenia drastycznych zmian w życiu ludzi jest rozwiązaniem. Zrobią tak to stracą władzę i ich miejsce zajmą nowi samochodziarze i inni dążący do katastrofy klimatycznej. Więc albo reżim, albo trzeba wywierać wpływ na lud.
Wprost proponujesz strategie dobrze zorganizowanej propagandy, zmowy między państwami za plecami społeczeństw, kuluarowego dogadania wpływowych i bogatych, wszystko w celu zmiany umysłów ludzi. To nie jest reżimowa wizja?
Nie mówię, że zła bo nie o tym teraz mowa, ale demokracji czy uczciwości w tym niema.