Okolicznościowo, z okazji rocznicy.

Jeden był specjalnie na Warszawę straszny pies.
Już mówił nawet : „Warshau ist kaputt."
Lecz pomylił się łachudra, rozczarował fest,
i próżny był majchrowy jego trud.
Mówić nawet nie potrafię jak.
I dzisiaj mu śpiewamy tak:

Chciałeś być cwany, w ząbek czesany,
To teraz gnijesz, draniu, w błocie pochowany.
My, warszawiacy, jesteśmy tacy,
Kto nam na odcisk - to już pisz pan: zimny trup.

You are viewing a single thread.
View all comments
2 points

Wspaniały klasyk.

permalink
report
reply

muzyka - wszelka

!musiczka@szmer.info

Create post

Dobrym motywem byłoby, gdyby osoby wrzucające tu treści dawały w kwadratowych nawiasach gatunek, żeby łatwiej decydować się na kliknięcie :) Jak nie wiecie, możecie wejść na last.fm czy jakąś inną muzyczną “wikipedię” i zobaczyć co kto tam ktosiwo naskrobało o źródle dźwięków!

Community stats

  • 1

    Monthly active users

  • 181

    Posts

  • 46

    Comments

Community moderators